Doniesienia o przemocy docierają do nas wszystkich każdego dnia. Środki masowego przekazu przekazują nam wciąż kolejne informacje o zamachach, pobiciach, rozbojach, przemocy stosowanej na ulicy, w szkole, w domu. W ciągłym przypływie informacji zaczynamy zwracać uwagę już tylko na informacje sensacyjne, szokujące opinię społeczną. Patrząc z tej perspektywy „zwykłe” akty przemocy w rodzinie mogą być nieświadomie przez nas postrzegane jako uciążliwe dla sąsiadów, czy też jako angażujące uwagę urzędników zobowiązanych do udzielania pomocy osobom doznającym przemocy w rodzinie, nie zaś jako dramat całej rodziny uwikłanej w problem przemocy.
W sytuacji, gdy docierają do nas informacje o przemocy możemy się zastanawiać dlaczego osoby doznające przemocy mimo wszystko pozostają przy bliskich, którzy je ranią. Nie znając specyfiki problemu przemocy domowej bierną postawę tych osób tłumaczyć możemy wygodnymi stereotypami, zazwyczaj bardzo krzywdzącymi dla osób doznających przemocy w rodzinie. Zapominamy, bądź nie wiemy, że osoby doznające przemocy mają silne poczucie zniewolenia, któremu często towarzyszy niskie poczucie własnej wartości, poczucie winy, depresja i wiele, wiele innych czynników. Obecne realia w kwestii odbioru przemocy i reakcji na nią przez społeczeństwo nakłada na instytucje zaangażowane w realizację zadań z obszaru przeciwdziałania przemocy szczególną rolę i zadania. Zadaniem ich i celem jest dotarcie osób dotkniętych tym problemem i udzielenie kompleksowej pomocy.